Emigracja
-
To już tradycja, że co roku w dniu Wszystkich Świętych chodzimy na francuskie cmentarze z poszukiwaniu grobów naszych rodaków. To jest taki szczególny dzień, kiedy myśli wędrują do Polski, do rodziny, która tam została, a także tych, którzy odeszli, a ich groby są daleko…
-
Życie bez znajomych i przyjaciół to nie życie. Zwłaszcza na emigracji. Ta ostatnia weryfikuje wszystkie relacje: rodzinne, małżeńskie, rodzicielskie i przyjacielskie. To prawda, że dziś jest łatwiej. Są telefony, Skype, videoczaty i tanie loty Ryanaira. Ale jest wiele sytuacji, w których i to nie wystarcza. Przynajmniej takie…
-
Końcówka września to ewidentnie koniec wakacyjnego sezonu, choć znam takich, którzy wyruszają do ciepłych krajów właśnie teraz. A ja lubię jesień. Nie tylko tę w Paryżu. Uwielbiam zapach rześkiego, ale jeszcze nie przejmująco zimnego poranka. Zmieniające swój kolor drzewa za oknem i brodzenie…
-
Czekałam na ten moment. I nie powiem, cieszę się, że skończy się wstawanie skoro świt o 5.28, do którego niestety, pomimo wszelkich starań i wysiłków poczynionych przez ostatni rok, nie byłam w stanie się przyzwyczaić. Jestem sową i chyba tak pozostanie. I cieszę się,…
-
A gdyby tak można było raz na zawsze. Być szczęśliwym. Znaleźć świetną pracę. Najlepszą miłość. Raz na zawsze schudnąć. Zadbać o siebie. Raz na zawsze przestać narzekać. A gdyby tak raz na zawsze oswoić tę emigrację i przyjąć do rozhuśtanej świadomości fakt, że Polska jest…
-
Dopiero co zaczął się maj, a ja już pakuję walizki, w przerwach popijając kira z bąbelkami. Szczęściara ja. Wiem. Ale zanim wskoczę w majówkę, jeszcze chwilę chciałabym zatrzymać się przy kwietniu, a nawet marcu – bo wbrew pozorom nie zrezygnowałam…
O mnie
Paryż miałam w planach co najwyżej na… emeryturę. Ale życie uwielbia płatać figle. Przyjechałam do Paryża z miłości do mężczyzny, a zostałam z miłości do tego kraju. Dziś witam Was na moim lyońskim balkonie, przy stoliku oplecionym zapachem lawendy i z filiżanką aromatycznej kawy w dłoni. To moja prywatna café. Moje codzienne radości i smutki, zachwyty i zmagania z życiem na emigracji, roztrząsane przy małej czarnej. Zapraszam Was w (nie)codzienną podróż po Francji, podczas której Paryż będzie tylko jednym z przystanków.
Czytaj dalej
Wyszukiwarka
Newsletter
Najnowsze posty
- Co mi dała emigracja? 1 marca 2021
- Prezenty pod choinkę dla emigrantek od emigrantek 13 grudnia 2020
- Pandemia po francusku – pobierz poradnik, który może uratować Ci życie! 24 listopada 2020
Najpopularniejsze posty
- 5 lat we Francji – czy nie żałuję? 189 Likes
- Co mi dała emigracja? 104 Likes
- Jak nauczyć się języka francuskiego? 86 Likes