Grudzień 2015
-
To prośba, propozycja, pożegnanie. Ruszamy do Polski. Zatrzymuję się, wyruszając w podróż – czyli to, co kocham najbardziej. Podróż wyjątkową, bo do Polski. Po kilku długich miesiącach. Bagażnik pełen upominków. Lubię to strasznie – nic tak nie cieszy, jak możliwość…
-
Bardzo dobrze pamiętam pierwsze nieidealne Święta. A dokładniej pierwszy raz, kiedy uświadomiłam sobie, że nie są i nie muszą być idealne. A czasami po prostu nie mogą. Pamiętam Święta, kiedy pusty talerz przestał być tylko tradycją, a stał się namacalnym symbolem…
-
Do Świąt pozostały… zaledwie trzy dni. Najwyższy czas zatem, żeby na blogu zrobiło się świątecznie! Zapraszam Was na wycieczkę po podparyskich miastach i miasteczkach udekorowanych kolorowymi światełkami, wielkimi bombkami, mikołajami spadającymi z dachów i reniferami stojącymi pośrodku ronda.…
-
Z pierwszej wizyty w Wersalu pamiętam, jak zauroczyła mnie architektura miasta w jesiennej odsłonie, a następnie zniechęcenie, kiedy zobaczyliśmy ogromną kolejkę biletową przed pałacem, w której przyszło nam potem stać dobrą godzinę. Do dziś wspominam też, jak duszno…
-
Z czym Wam się kojarzy grudniowy spacer? Z mrozem? Śniegiem skrzypiącym pod butami? Parującym oddechem i szczypiącymi z zimna uszami? Z surowym krajobrazem? Jeśli na powyższe pytania odpowiedzieliście twierdząco, to uprzedzam, że tym wpisem zburzę Wasze wyobrażenie. Był grudzień,…
-
Postanowione. Co? Że na blogu będę zamieszczać podsumowania poszczególnych miesięcy. Dlaczego? Dlatego, że czas umyka jak szalony. Dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem… Życie jak w transie… Po co? Po to, by móc przystanąć i przez chwilę spojrzeć…
O mnie
Paryż miałam w planach co najwyżej na… emeryturę. Ale życie uwielbia płatać figle. Przyjechałam do Paryża z miłości do mężczyzny, a zostałam z miłości do tego kraju. Dziś witam Was na moim lyońskim balkonie, przy stoliku oplecionym zapachem lawendy i z filiżanką aromatycznej kawy w dłoni. To moja prywatna café. Moje codzienne radości i smutki, zachwyty i zmagania z życiem na emigracji, roztrząsane przy małej czarnej. Zapraszam Was w (nie)codzienną podróż po Francji, podczas której Paryż będzie tylko jednym z przystanków.
Czytaj dalej
Wyszukiwarka
Newsletter
Najnowsze posty
- Co mi dała emigracja? 1 marca 2021
- Prezenty pod choinkę dla emigrantek od emigrantek 13 grudnia 2020
- Pandemia po francusku – pobierz poradnik, który może uratować Ci życie! 24 listopada 2020
Najpopularniejsze posty
- 5 lat we Francji – czy nie żałuję? 190 Likes
- Co mi dała emigracja? 110 Likes
- Jak nauczyć się języka francuskiego? 87 Likes