Emigracja

  • Styczeń i luty, czyli co z tymi postanowieniami noworocznymi

    Marzec już pełną parą. A nawet końcówka. Wiem. Ale to całkiem dobry moment, by spojrzeć wstecz. Trzy pierwsze miesiące nowego roku już za nami. Kto z Was jeszcze pamięta postanowienia noworoczne? A kto się ich nadal trzyma…

  • Podsumowanie 2015

    Trzy przeprowadzki. Dwie zmiany pracy. Dziesiątki podróży i przystanków, bliskich i dalekich. Setki dylematów i pytań o jutro i przyszłość. Tysiąc chęci powrotu do Polski i tyle samo chęci i determinacji, by pozostać we Francji. Tęsknota za bliskimi i lęk o nich, niemające…

  • Przystanek Grudzień

    Gdybym miała jednym słowem podsumować grudzień ubiegłego już roku, byłoby to oczekiwanie. Oczekiwanie pełne niepewności i pytań: czy dostaniemy urlopy? Gdzie i jak spędzimy Święta? Czy zdołamy naprawić auto, które jak na złość zepsuło się akurat w grudniu…

  • Za-trzymajcie się!

    To prośba, propozycja, pożegnanie. Ruszamy do Polski. Zatrzymuję się, wyruszając w podróż – czyli to, co kocham najbardziej. Podróż wyjątkową, bo do Polski. Po kilku długich miesiącach. Bagażnik pełen upominków. Lubię to strasznie – nic tak nie cieszy, jak możliwość…

  • Święta nieIDEALNE

    Bardzo dobrze pamiętam pierwsze nieidealne Święta. A dokładniej pierwszy raz, kiedy uświadomiłam sobie, że nie są i nie muszą być idealne. A czasami po prostu nie mogą. Pamiętam Święta, kiedy pusty talerz przestał być tylko tradycją, a stał się namacalnym symbolem…

  • Francja w świątecznej odsłonie

    Do Świąt pozostały… zaledwie trzy dni. Najwyższy czas zatem, żeby na blogu zrobiło się świątecznie! Zapraszam Was na wycieczkę po podparyskich miastach i miasteczkach udekorowanych kolorowymi światełkami, wielkimi bombkami, mikołajami spadającymi z dachów i reniferami stojącymi pośrodku ronda.…

O mnie

Paryż miałam w planach co najwyżej na… emeryturę. Ale życie uwielbia płatać figle. Przyjechałam do Paryża z miłości do mężczyzny, a zostałam z miłości do tego kraju. Dziś witam Was na moim lyońskim balkonie, przy stoliku oplecionym zapachem lawendy i z filiżanką aromatycznej kawy w dłoni. To moja prywatna café. Moje codzienne radości i smutki, zachwyty i zmagania z życiem na emigracji, roztrząsane przy małej czarnej. Zapraszam Was w (nie)codzienną podróż po Francji, podczas której Paryż będzie tylko jednym z przystanków.
Czytaj dalej

Newsletter

Podaj swój adres email i otrzymaj darmowy ebook.

Administratorem Twoich danych osobowych podanych w formularzu jest Monika Laskowska-Baszak (emigrantka.eu). Szczegóły związane z przetwarzaniem danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.

Airbnb – skorzystaj z mojej zniżki!
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty